Danie idealne na zimowe chłody i pluchy. Idealne również na męski wieczór - robi się samo (mój mąż się odgraża, że sam takie zrobi następnym razem i ja mu wierzę), tanie i rewelacyjnie komponuje się z piwem.
Składniki na 6 porcji:
- 3 duże udka z kurczaka
- 3-4 podudzia z kurczaka
- 2 średnie cebule
- 1 kg kapusty kiszonej
- sól, pieprz, słodka mielona papryka
- przyprawa do kurczaka (u nas Delikat)
- majeranek (ok. łyżki)
Cebulę siekam i smażę na maśle z odrobiną oleju w brytfannie. Solę nieco i posypuję obficie pieprzem.
Kapustę przepłukuję, jesli jest za kwaśna (!) i szatkuję na mniejsze kawałki. Dorzucam do cebuli. Całość duszę 5-10 minut na wolnym ogniu. Próbuję, czy jest dość kwaśne i pieprzne.
Na wierzchu układam kurczaka. Zalewam połową szklanki wody.
Całość pod przykryciem piekę w piekarniku 1,5h. Odkrywam i piekę jeszcze 20 minut.
Podaję z kluskami śląskimi albo gniecionymi ziemniakami.
dobry pomysł na obiad dla takiej fanki kapusty jak Ja ;)
OdpowiedzUsuńto będzie nasz niedzielny obiad :D
OdpowiedzUsuńU mnie w takim zestawie króluje golonka! Odkąd ją pierwszy raz zrobiłam, odtąd stała się naszym regularnym daniem:)
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo, właśnie przed chwilą jedliśmy:)
robiłam już w podobny sposób żeberka i karczek i chyba nie wpadłabym na to, że kurę też można, więc Ju dzięki, bo wyszło smacznie!
OdpowiedzUsuń