sobota, 31 grudnia 2011

Makaron z łososiem i rukolą

Nie było mnie tu ze sto lat, ale że dziś ostatni dzień starego roku pora zdmuchnąć kurz, zetrzeć pajęczyny i obiecać poprawę. Na usprawiedliwienie dodam, że jestem już w połowie ciąży, co nie ułatwia ogarniania rzeczywistości, przerobiliśmy poważny remont, a dopiero od pojutrze pracuję mniej, co oznacza, że będzie czas na gotowanie.
Mąż postanowił wykorzystać lepszą formę swojej ciężarówki i zażyczył sobie makaronu z łososiem, który do naszej kuchni przytargałam w postaci przepisu kilka miesięcy temu, jako efekt pewnej kolacji w babskim towarzystwie. I jest! tzn.... był ;)

Składniki (na 2 duże porcje):
  • pół opakowania makaronu - u nas tagliatelle pełnoziarniste
  • 150-180g wędzonego łososia wg upodobań
  • dwie garści posiekanej rukoli
  • 2 łyżki śmietany 18%
  • nieco parmezanu (ok 3 g)
  • 1 średnia cebula
  • pieprz

Tradycyjnie, cebulę obieram, kroję drobno i podsmażam na maśle z olejem. Dodaję do cebuli rozdrobnionego łososia (kawałki ok 1x2cm, a i tak się rozwali) i dalej krótko smażę. Zmniejszam ogień, dodaję dwie łyżki śmietany, mieszam energicznie, doprawiam pieprzem.
Makaron gotuję al dente w osolonej wodzie. Odcedzam zostawiając nieco wrzątku na dnie. Wodę z makaronem przerzucam na patelnię z sosem, całość duszę ok 5 minut cały czas mieszając tak, żeby odparowała większość wody z gotowania. Wyłączam gaz.
Parmezan ścieram na tarce.
Tuz przed podaniem makaron łączę z rukolą (liście szybko więdną pd wpływem temperatury, niestety). Na talerzach posypuję parmezanem.

Smacznego i Szczęśliwego Nowego Roku!! :)

2 komentarze:

  1. hey Julia - quite the chef now aren't you! Hope you & the family are good & good luck with number 2 :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kierna, good to see you HERE :):) Happy New Year!!!

    OdpowiedzUsuń