Składniki na 6 sztuk:
- 3 niewielkie cukinie
- 500g mięsa mielonego (dziś z łopatki wieprzowej)
- 1 średnia cebula
- 2 ząbki czosnku
- 3 młode marchewki
- 1 młoda pietruszka
- 1 zielona papryka
- nieco sera żółtego
- oliwa
- sól, pieprz, słodka papryka
- oregano świeże i suszone
- vegeta naturalna
Cukinie myję i przekrawam wzdłuż. Łyżką delikatnie wydrążam miąższ ze środka starając się, by nie uszkodzić skórki. Miąższ kroję w kostkę i dodaję do gotującego się farszu, który gotuję, aż cukinia zmięknie.
Łódki z cukinii nadziewam farszem (którego wyjdzie więcej niż potrzeba i będzie idealny następnego dnia z makaronem i sosem pomidorowym), układam na blasze, posypuję tartym serem i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni z termoobiegiem. Ustawiam na środkowym poziomie i zapiekam 40-50 minut. Czas pieczenia zależy od wielkości cukinii. Mniejsze po 40 minutach już będą miękkie. Większe mogą nadal być chrupiące.
Podałam z pieczonymi frytkami.
Mniam :)
OdpowiedzUsuńJu czyżbyś przestała gotować? :)
OdpowiedzUsuńBian, Kochanie, nie ale bycie na diecie skutecznie podcina mi skrzydła. (nie)Szczęśliwie kończę z karmieniem ze względu na powrót do pracy, więc niedługo odkurzę i to miejsce w sieci :)
OdpowiedzUsuńWlasnie dzisiaj zrobilam to danie na obiad, dodalam pod serek krojone pieczarki i zapiekalam pod przykryciem z folii aluminiowej. Wszystkim smakowalo. Jutro wykonam zupe cebulowa z twojego bloga.:-)
OdpowiedzUsuń